Dorzucę swoje trzy grosze do tematu.
Miałem niedziałające sterowanie szyby w lewych tylnych drzwiach.
Zacząłem dochodzenie od sprawdzenia bloku przełączników w drzwiach kierowcy
i w drzwiach lewy tył. Oba bloki w idealnym stanie, działające, sprawdzone multimetrem.
Poszukałem trochę na forum :-) i zabrałem się za sprawdzenie wiązek w gumowych płaszczach.
Najpierw drzwi kierowcy, potem lewy tył - obie wiązki przewodów nienaruszone.
Czyżby padł silnik?
Nie było wyjścia - musiałem zdjąć poszycie drzwi. Nie było ruszane od nowości,
więc trochę się namęczyłem. Kiedy wreszcie zdjąłem poszycie i odkleiłem folię,
jakież było moje zdziwienie jak zobaczyłem to:

Wypięta wtyczka. Dodam, że poszycie i folia wyglądały idealnie, nie nosiły znamion
napraw czy ingerencji. Wtyczka posiada zatrzask więc samoistne wypięcie jest
w zasadzie niemożliwe. Wygląda więc na to, że samochód wyjechał z fabryki
z obluzowaną wtyczką.
Po wpięciu wtyczki wszystko gra :-)