Z Marcinem (hanti)

Więcej zdjęć ze spotkania wrzucę w odpowiednim dziale, w tygodniu.
Pozdrawiam.
nieźle, gratulacje!tr3h4 pisze:Bardzo satysfakcjonujące dla mnie jest, że udało nam się wyciągnąć ją praktycznie z krzaków i z brudnego, zakurzonego i zaniedbanego samochodu z połową silnika w bagażniku, częściowo pod maską a częściowo w ogóle nie wiadomo gdzie, udało się tacie i mi doprowadzić ją do wyglądu powyżej.
Popełniłem spory błąd i faktycznie, nie robiłem zdjęć od samego początku.. a teraz żałuję.czekker pisze: nieźle, gratulacje!
jak masz to wrzuć jakieś fotki sprzed remontu![]()
ps.
a tego grilla Irmscher to naprawdę zazdroszczę :>


Wiesz jak to jest = nieużywane się psujetr3h4 pisze:Witajcie,
wyszło tak, że Zafira znów nawaliła. Praktycznie od maja stała nieużywana.. stąd też moja nieobecność na forum. Jednak jest już z nami, z braku czasu i pieniędzy po prostu, naprawa się przedłużyła. Stąd też moja znikoma aktywność na forum. Można powiedzieć, że się z Zośką pokłóciłem.Jednak jest już żywa, oby służyła, bo póki co słabo okazuje wdzięczność po wyciągnięciu jej z opresji i uratowaniu przed zgniciem. No ale, jak każda kobieta, ma swoje kaprysy. Była u nowego mechanika, być może ogarniętego bardziej - jeździ!
Nowa głowica, tłok, uszczelniacze, alternator, umyta i wypachniona. Zdjęcia może dorzucę, jednak nic się nie zmieniło. Ale wypadałoby zaktualizować.
Pozdrawiam maniacy.